Przeczytane w 2015 cz.2

  Witam. Przedstawiam drugą część książek przeczytanych przeze mnie w 2015 roku.

5. Lisa Scottoline - "Spójrz mi w oczy"

  "A gdyby okazało się, że twoje dziecko należy do kogoś innego? Pewnego dnia Ellen Gleeson znajduje w skrzynce pocztowej ulotkę „Czy widziałeś to dziecko?”. Początkowo nie zwraca na nią większej uwagi i zamierza ją nawet wyrzucić, ale coś nie daje jej spokoju, zmusza, by spojrzeć na nią jeszcze raz. Widok mrozi jej krew w żyłach. Chłopiec z ulotki wygląda dokładnie tak samo jak jej adoptowany..."


Moja opinia:
Książka zdecydowanie nieprzypadła mi do gustu. Fabuła przez większą część nudna i przewidywalna a główna bohaterka miota się bez sensu choć od początku wiadomo czym to się skończy. Akcja rozkręca się tak naprawdę dopiero przed końcem, jednak niewiele to pomaga bo kiepskie wrażenie pozostaje. I w dodatku pozostawia niesmak.
Zdecydowanie liczyłam na ciekawszą historię i niestety dość mocno się rozczarowałam. Jedyne co naprawdę robi wrażenie to spojrzenie chłopca na okładce ;)


Ocena 3/10

6. James Patterson, Maxine Paetro - "Siódme niebo"


  "Od trzech miesięcy San Francisco żyje poszukiwaniami Michaela Campiona, cierpiącego na nieuleczalna chorobę serca syna byłego gubernatora stanu i przyszłego dziedzica fortuny. Michael zniknął , lecz nikt nie zgłosił się z żądaniem okupu. Anonimowy informator naprowadza policje na trop Junie, prostytutki, którą Michael rzekomo odwiedził w dniu zaginięcia. Przesłuchiwana dziewczyna ujawnia przerażającą prawdę i zostaje aresztowana. Ale to jeszcze nie koniec sprawy… W tym samym czasie para psychopatów podpala najpiękniejsze kalifornijskie rezydencje, skazując mieszkańców na straszliwą śmierć w płomieniach. Brak punktów zaczepienia, mordercy nie zostawiają śladów. Oba dochodzenia prowadzi porucznik Lindsay Boxer, przygnieciona towarzyszącym im rozgłosem i świadomością, iż ściga się z czasem…"


Moja opinia:
Przeczytałam już kilka książek Pattersona i ogromnie mi się podobały, niestety na tej kompletnie się zawiodłam.
Podpalenia rezydencji z bogatymi właścicielami w środku, zaginięcie Michaela Campiona i powiązana z tym prostytutka Junie Moon, upierdliwy pisarz, podpalenie i sprawy uczuciowe... Hmm, jak dla mnie to trochę za dużo wątków na raz bo autorzy sobie z tym wszystkim nie poradzili. Bohaterowie Pattersona zawsze szczycili się bystrością umysłu i przenikliwością, co stanowiło nie lada gratkę dla czytelników jego kryminałów. Niestety tu chyba sami autorzy zapominają o dowodach, które umieścili bohaterom tuż pod nosem. Przez większość książki policja jest tak samo blisko ujęcia sprawców jak na początku, dopiero tuż przed samym końcem akcja rusza z kopyta i a) w sprawie podpalaczy przynosi dość dziwny zwrot akcji, b) sprawa Junie Moon i "złotego chłopca" kończy się niczym w kiepskim amerykańskim kinie.
Szkoda bo wypożyczając tę książkę liczyłam na naprawdę dobrą książkę a tu takie rozczarowanie...


Ocena: 3/10

7. Nora Roberts - "Irlandzkie marzenia"


    "Irlandzki buntownik"
  "Kiedy Brian Donnelly po raz pierwszy zobaczył Keeley Grant - zaparło mu dech w piersiach. Od razu w myślach nazwał ją księżniczką. Była piękna i zachowywała się jak członek rodziny królewskiej - uprzejmie i z dystansem, choć była tylko córką bogatego amerykańskiego hodowcy koni wyścigowych. Jej ojciec ściągnął Briana z Irlandii, aby go zatrudnić w swojej stadninie jako trenera. Naturalna niewinność Keeley szybko oczarowała tego ceniącego sobie wolność mężczyznę..."

    "Dowód miłości"
  "Wyłonił się z mgły niczym duch, lecz Cassidy St. John szybko przekonała się, że Colin Sullivan jest mężczyzną z krwi i kości. Ten sławny, bogaty i znany z licznych podbojów artysta malarz pragnie uwiecznić ją na płótnie i skraść jej serce. Cassidy odwzajemnia jego uczucia, ale marzy o czymś więcej niż przelotny romans. Zdaje sobie sprawę, że jej niewinność i upór mogą zniechęcić Colina. Jednak on uwielbia wyzwania..."

Moja opinia:
  Książka zawiera dwie oddzielne opowieści. Pierwsza pt "Irlandzki buntownik" jest luźną kontynuacją książki "Irlandzka krew", o której kiedyś już tu pisałam i nadal szczerze polecam. Tym razem historia opowiada o córce głównych bohaterów poprzedniej książki. Niestety nie zawiera takiej dawki humoru jak jej poprzedniczka.
Druga opowieść nosi tytuł "Dowód miłości" i nie jest już powiązana z poprzednią rodziną.
Obie historie zawarte w książce czyta się szybko i przyjemnie, jednak nie powalają na kolana, ot, taki sobie zwykły romansik


Ocena: 5/10

8. Sherryl Woods - "Cena marzeń"


  "Helen od lat z powodzeniem spełnia wszystkie swoje marzenia. Chciała być prawniczką - dziś ma dobrze prosperującą kancelarię. Marzyła o niezależności finansowej - teraz stać ją na życie w luksusie. Konsekwentnie dąży do celu, zawsze kieruje się logiką, nigdy porywami serca. Ma jeszcze tylko jedno niespełnione marzenie, które powoli przeradza się w obsesję - macierzyństwo. Jest realistką, nie czeka na uśmiech losu, opracowuje dokładną strategię działania..."


Moja opinia:
  Trzecia po "Smaku nadziei" i " Skrawku nieba" opowieść o losach "Słodkich Magnolii" i ich przyjaźni. Ta część poświęcona jest Helen - wziętej prawniczce, do której dociera, że pragnie w życiu więcej niż tylko zawodowego sukcesu.
Książkę czyta się bardzo szybko i dość przyjemnie, jednak ta część bardziej przypomina zwykły romans niż powieść, jak pierwszy tom.
  Polecam tym, którzy czytali wcześniejsze tomy i chcą poznać dalsze losy trzech przyjaciółek.
Wcześniej czytałam tom pierwszy "Smak nadziei", który to kupiłam kiedyś za kilka złotych z jakąś gazetą. Jest to zwykła powieść o przyjaźni trzech kobiet, miłości i trudach życia. Polecam bo czytało się naprawdę miło.
"Cenę marzeń" wypożyczyłam przypadkowo bo nie był opisany jako tom trzeci inaczej wolałabym poczekać i przeczytać najpierw drugi tom a teraz po trzeciej części wiem czego dotyczyła poprzednia część i jak się skończyła więc chyba ją już sobie odpuszczę.


Ocena 6/10

9. Tess Gerritsen - "Prawo krwi"


  "Willy nigdy nie uwierzyła w śmierć ojca. Wokół katastrofy amerykańskiego samolotu podczas wojny w Wietnamie nagromadziło się zbyt wiele pytań bez odpowiedzi. Dlaczego nie odnaleziono ciała? Kim był tajemniczy pasażer, którego istnieniu wszyscy zaprzeczają? Co się stało z ładunkiem?
  Willy wyrusza do Azji, by odkryć prawdę o wydarzeniach sprzed dwudziestu lat. Szybko uświadamia sobie, że próbuje rozwikłać tajemnicę, którą nawet dziś chronią wpływowi ludzie. Mimo zagrożenia podejmuje prywatne śledztwo. Nieoczekiwanie pomocną dłoń wyciąga do niej Guy Barnard, antropolog pracujący na zlecenie armii. Czy potrafi ochronić ją przed śmiertelnym niebezpieczeństwem?"


Moja opinia:
  Hmm, właściwie ciężko mi dać opinię tej książce bo to kompletnie nie mój klimat gdyż akcja dzieje się w Azji, 20 lat po wojnie w Wietnamie. Choć lubię kryminały i thrillery akurat taka sceneria jakoś nigdy mi nie pasowała.
  Historia jednak nie jest zła, opowiada o Willy, która po 20 latach na prośbę matki poszukuje swojego ojca - pilota, który zaginął w czasie wojny. Im bardziej Willy drąży w sprawie, tym więcej niebezpieczeństw na nią czyha...
  Sami zdecydujcie czy skusicie się na tę pozycję. Dodam tylko tyle, ze czytało się ją dość szybko, mi skończenie jej zajęło 2 dni


Ocenia 5/10

Pozdrawiam,
Dagmara

Udostępnij ten post

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz jakiś komentarz :)
Dziękuję za odwiedziny. Mam nadzieję, że zawitasz tu ponownie :)